Korzeń mniszka lekarskiego posiada liczne właściwości lecznicze. Jest to doskonały środek żółciopędny i łagodzący bóle wątrobowe. Ułatwia procesy trawienia, likwiduje nadmierną fermentację w przewodzie pokarmowym, działa rozwalniająco i przeczyszczająco . MNISZEK POSPOLITY (łac. Taraxacum Officinale Web.) Występowanie: W Polsce jest powszechnym chwastem. Surowiec: korzeń zbierany wiosną przed kwitnieniem lub jesienią, kwiat zbierany wiosną, ziele zbierane przed kwitnieniem Związki czynne: substancje gorzkie, trójterpeny, kwasy fenolowe, flawonoidy, sól potasu Przeciwwskazania: zablokowanie dróg żółciowych, ropniak pęcherzyka żółciowego, ostrożnie przy kamieniach żółciowych Uwaga: ostrzegamy przed samodzielnym łączeniem ziół z lekami. Pomiędzy lekami a ziołami występują różne interakcje, tak samo jak między ziołami a pokarmem przyjmowanym. Należy skonsultować się z zielarzem lub fitoterapeutą, co można łączyć a czego wydzielanie żółci, wydzielanie żółci (lek goryczkowy), moczopędne zwiększa ilość wydzielanej żółci i ułatwia jej przepływ do dwunastnicy zwiększa wydalanie jonów potasowych i sodowych oczyszcza krew wspomaga metabolizm wiąże toksyny i odtruwa wzmacniająco korzeń mniszka regeneruje miąższ wątroby. Pomaga w chorobach wątroby (nawet marskości) dróg żółciowych, trzustki, zaburzeniach trawienia, otyłości i nowotworach ziele mniszka wspomaga nerki, wątrobę, oczyszcza z toksyn, przyspiesza spalanie tłuszczu, wzmacnia wzrok i kości, rozkurcza mięśnie gładkie przewodów żółciowych. Hamuje negatywny wpływ wirusów na wątrobę, przeciwdziała marskości. Wzmacnia orgazm, podnosi odporność na zakażenia kwiaty mniszka w postaci syropów wspomagają odporność, pomagają przy przeziębieniu, infekcjach gardła kaszlu, dodatkowo mają dobroczynny wpływ na przemianę materii, wątrobę, jak również przy niedomodze jajników, zapaleniu przydatków, skąpych krwawieniach macicznych i zaburzeniach miesiączkowania łodygi kwiatostanowe zbierane w czasie kwitnienia pomagają w przewlekłym zapaleniu wątroby (przewlekłym zapaleniu, silnym bólu sięgającym pod prawą łopatkę), cukrzycy, niedomaganiach trzustki, dolegliwościach skórnych (wypryskach, wysypkach, liszajach, swędzeniu skóry), działają oczyszczająco, pobudzają czynności pęcherzyka żółciowego, dnie, reumatyzmie, obrzękach śledziony, gruczołów, problemach z oczami, ze wzrokiem. Przepisy: 1) Herbatka z kwiatów mniszka: łyżkę stołową kwiatów zalać 2 szklankami wody. Gotować na wolnym ogniu 20 minut, pić 2 razy dziennie po szklance. 2) Sałatka z liści: 2 garście młodych listków namoczyć w osolonej wodzie na 1/2 godziny, by pozbyć się goryczki. Osuszyć porwać na kawałki. Wymieszać ze zmiażdżonym ząbkiem czosnku, dodać łyżeczkę soku z cytryny i 2-3 łyżki oliwy z oliwek. Doprawić solą, pieprzem. 3) Herbatka na oczyszczenie krwi: 2 łyżeczki liści z mniszka zalać szklanką wody, gotować pod przykryciem na małym ogniu 3-4 minuty. Przecedzić. Herbatka z liści mniszka oczyszcza krew, usuwa nadmiar sodu i potasu, zapobiega nadciśnieniu, zatrzymywaniu wody w organizmie, obrzękom. 4) Syrop majowy wg Ireny Gumowskiej 4 kopiaste garście koszyczków mniszka 1 litr wody 1kg nieoczyszczonego cukru ½ cytryny Koszyczki mniszka zalać zimną wodą, powoli podgrzewać do wrzenia. Po zagotowaniu zdjąć garnek z ognia i odstawić na noc. Następnego dnia wylać wszystko na sito. Przecedzić i dobrze odcisnąć. Do soku dodać cukier i pół cytryny pokrojonej na plasterki (jeżeli cytryna była pryskana to bez skórki ). W garnku bez pokrywki podgrzewać na bardzo wolnym ogniu by zachować wszystkie witaminy. Ciecz odparowuje się bez gotowania. Całość raz lub dwa razy oziębić by sprawdzić czy konsystencja syropu jest Galaretka z mniszka lekarskiego 10 szklanek kwiatów mniszka 5 szklanek wody 6 szklanek cukru4 łyżki soku z cytryny 2 opakowania pektyny Kwiat mniszka opłukać pod bieżącą wodą, osuszyć. Wrzucić do garnka, zalać wodą. Gotować 10 minut na wolnym ogniu co jakiś czas mieszając. Odcedzić płatki starannie odciskając, do wywaru dodać cukier, sok z cytryny i pektynę. Ponownie gotować mieszając drewnianą łyżką około 2 minut, aż galaretka stanie się przejrzysta na górze. Rozlać do słoiczków, zakręcić. Galaretka korzystnie działa na układ trawienny i wzmacnia organizm. 6) Syrop z mniszka przepis czeski 350-400 kwiatów mniszka litr wody cytryna kilogram cukru Kwiaty dokładnie umyć i zalać zimną wodą. Zagotować, dodać cytrynę pokrojoną w plasterki i jeszcze gotować pod przykryciem ok. 15 minut. Odstawić. Następnego dnia przecedzić i do otrzymanego soku dodać kilogram cukru lub trochę mniej. Gotować na małym ogniu od 45 minut do 2 godzin, odparowując. Gorący sok przelać do się do gorących butelek i na 20 minut i przykryć kocem. Jest to tzw sucha pasteryzacja. 7) Syrop z mniszka przepis skandynawski 50 żółtych kwiatów mniszka (odciąć zielone części) 3 pokrojone zielone jabłka (jeśli ekologiczne nie obierać) 1 łodyga rabarbaru (opcjonalnie) litr wody ok. ½ kg cukru sok z jednej cytryny Płatki mniszka, jabłka i rabarbar zalać wodą i podgrzewać na wolnym ogniu ½ godziny. Przecedzić, sok wlać powrotem do garnka, dodać wagowo mniej więcej tyle samo cukru ile soku, dodać sok z cytryny. Na wolnym ogniu doprowadzić do wrzenia, nie gotować zbyt długo bo może zmienić kolor. Przelać do wyparzonych słoiczków. 8) Syrop z mniszka przepis orientalny 50 żółtych kwiatów mniszka (odciąć zielone części) litr wody cytryna pomarańcza 2 goździki kilogram cukru Mniszek zalać wrzątkiem w szklanym naczyniu. Odstawić na 3 dni. Odcedzić. Dołożyć pokrojone w plasterki cytrynę, pomarańczę (jeśli ekologiczne nie obierać) goździki i cukier. Gotować na małym ogniu aż zgęstnieje. Przelać do wyparzonych słoiczków i przykryć kocem na 20 minut. 9) Mniszek lekarski - syrop na zimno wg przepisu prof. Ożarowskiego oskubane żółte płatki mniszka cukier do przesypywania 1 łyżka spirytusu lub 2 łyżki wódki na słoiczek 200ml Płatki mniszka układać warstwami w wyparzonym słoiczku, przesypując cukrem, lekko ugniatając. Wlać alkohol. Szczelnie zamknąć i odstawić na tydzień. Nie odcedzać. Przechowywać lodówce do 4 miesięcy. Przyjmować codziennie zaczynając od jednej łyżeczki. Stopniowo zwiększając dawkę do 3-4 łyżeczek przy nawracających infekcjach gardła i górnych dróg oddechowych. 10) Nalewka z mniszka wg Profesora Ożarowskiego Młode liście mniszka lub całe rośliny umyć i oczyścić. Całość zmielić w maszynce do mięsa. Dokładnie odcisnąć. Wyciśnięty sok połączyć ze spirytusem w proporcji 5:1 i przelać do butelek z ciemnego szkła. Przechowywać w lodówce. Dawkowanie: Nalewkę przyjmować rozcieńczoną z wodą zaczynając od 1 łyżeczki dziennie, stopniowo zwiększając dawkę do 4. Nalewka działa odtruwająco, wzmacniająco i chroni przed infekcjami. 11) Oliwa z mniszka lekarskiego ½ szklanki żółtych płatków mniszka 1 szklanka oliwy z oliwek Oczyszczone, pozbawione wilgoci płatki zalać w słoiku oliwą, podgrzewać na małym ogniu w kąpieli wodnej przez 1-2 godziny. Odstawić do wystudzenia. Przecedzić. Używać zewnętrznie przy bólach reumatycznych, mięśniowych, problemach skórnych. 12) Ocet winny z mniszka lekarskiego Młode całe rośliny mniszka wraz z korzeniem umyć i oczyścić. Osuszyć, drobno pokroić. Ułożyć w szklanym naczyniu. Zalać domowym octem jabłkowym w proporcji 1:1½. Szczelnie zamknąć i odstawić w ciemne miejsce na 2 tygodnie. Przecedzić. Zażywać 1-3 razy dziennie – łyżka stołowa na szklankę wody. 13) Kwiatowe wino z mniszka co najmniej 300 kwiatów mniszka kilogram cukru 2 litry wody 50 g drożdży winnych Do dymiona wsypać kwiaty, cukier, dodać wodę i drożdże. Odstawić w suche, ciepłe i ciemne miejsce na kilka tygodni. Po opadnięciu kwiatów przelać do butelek. Przechowywać w ciemnym miejscu. Pić 2 razy dziennie po małym kieliszku przed zapożyczone ze strony: Korzenie Mniszka Lekarskiego na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz! Korzeń mniszka Zobacz film: "Dlaczego warto pić napar z mniszka lekarskiego?" Mniszek lekarski to chwast rosnący na łąkach i trawnikach. Lubimy jego żółte kwiaty. Jednak to korzeń mniszka jest prawdziwą skarbnicą zdrowia. Sprawdź, dlaczego warto pić go szczególnie wieczorem. Napar z mniszka, dlaczego warto pić go wieczorem? Mniszek lekarski to chwast, rosnący na łąkach i trawnikach. Lubimy jego żółte kwiaty. Jednak to korzeń mniszka jest prawdziwą skarbnicą zdrowia. Mniszek na wątrobę. Napar z mniszka lekarskiego wykazuje działanie przeciwzapalne. Działa także żółciotwórczo i przeczyszczająco. Warto go pić przy kamicy żółciowej i przewlekłych dolegliwościach wątroby. Mniszek na zaparcia, właściwości żółciopędne mniszka są korzystne także dla jelit. Zioło wspomaga proces wypróżniania. Szczególnie warto pić je wieczorem, wtedy kondycja jelit ulegnie poprawie od rana. Mniszek a nowotwory. Korzeń mniszka i jego kwiaty są bogatym źródłem witaminy C. Ten naturalny antyoksydant nie tylko wzmacnia odporność, ale także wykazuje działanie antynowotworowe. Mniszek na nerki, planujesz kurację oczyszczającą? Wykorzystaj napar z mniszka lekarskiego. Jego korzeń pobudza nerki do pracy, dzięki czemu zwiększa się tempo usuwania toksyn z organizmu. Mniszek usuwa nadmiar jonów sodu i jonów potasu, a jednocześnie uzupełnia niedobór potasu. Jest prawdziwym cudem z łąki. Jak przygotować napar z mniszka? Łyżkę świeżych płatków lub korzenia zalej wrzątkiem i odstaw na dziesięć minut. Po tym czasie przecedź. Pij małymi łykami, najlepiej wieczorem. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy 163 views, 5 likes, 5 loves, 0 comments, 2 shares, Facebook Watch Videos from Jaskolkasj.pl: O właściwościach zdrowotnych mniszka lekarskiego powstaje coraz więcej publikacji i książek. Zarówno Na co działa korzeń mniszka lekarskiego? - Archiwum wiadomości wyszukiwanie zaawansowane lista dzielnic pokaż relacje Wybierz lokalizację Anuluj Zatwierdź Wybierz lokalizację Gdańsk Sopot Gdynia Zatwierdź × Pokaż dzielnice 2 artykuły Zdrowie Syrop z mniszka lekarskiego - jak sporządzić syrop z mniszka lekarskiego i dlaczego warto? 19 kwietnia 2022, godz. 15:35 Jak sporządzić syrop z mniszka lekarskiego i dlaczego warto? Mniszek lekarski to łatwo dostępna roślina, która... Zdrowie Mniszek lekarski i jego cudowne właściwości 27 maja 2016, godz. 08:00 (20 opinii) Mniszek lekarski kojarzy się często z dzieciństwem - któż z nas nie plótł wianków z żółtych kwiatków albo... Mniszek lekarski potrafi robić wiele wspaniałych rzeczy. Ta zima wydawała się trwać wiecznie, pomimo faktu, że oficjalnie mamy teraz wiosnę. Szczególnie długie zimy mogą sprawić, że wszyscy poczujemy się trochę ciężko. Niezależnie od tego, czy są to ciężkie oczy, powolny ruch, czy ciężkie uczucia, teraz jest czas, aby to wszystko wycisnąć. Prostym ziołem na początek […] Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 20:39, data aktualizacji: 22:03 Konsultacja merytoryczna: Lek. Beata Wańczyk-Dręczewska ten tekst przeczytasz w 3 minuty Mniszek pospolity to określenie roślin z rodzaju mniszek, stanowiące nazwę zbiorową drobnych gatunków bądź odnoszące się do jednego gatunku występującego na niewielkim obszarze w Skandynawii i Europie. W Polsce odnotowano ich ponad 200 gatunków. Rosną na siedliskach ruderalnych, na łąkach, w widnych lasach i murawach. Rośliny mniszka wykorzystywane są jako rośliny jadalne, lecznicze, pastewne, natomiast w uprawach uznawane są za chwasty. Mniszek charakteryzuje się intensywną żółtą barwą kwiatów, a po zerwaniu wypływa z jego przerwanej łodygi charakterystyczny biały sok, który barwi palce i ubrania. Występuje powszechnie i posiada bardzo duży potencjał prozdrowotny. Był i jest wykorzystywany w medycynie ludowej i ziołolecznictwie. Bogdan Borkowski / iStock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Korzeń mniszka lekarskiego ma wiele właściwości. Można przyrządzić z niego łagodzący syrop, a także miód, który jest źródłem wielu witamin i minerałów. Stosowany jest również w tradycyjnym ziołolecznictwie. Korzeń mniszka lekarskiego jest najbardziej wartościowy. Robi się z niego nalewki i odwary. Oczywiście należy go wcześniej odpowiednio przygotować. Najlepiej jest go wykopać jesienią, ostrożnie oczyścić i osuszyć w temperaturze około 30 st. C. W sklepach ze zdrową żywnością możemy nawet kupić napój z korzenia mniszka, w formie herbaty. Korzeń mniszka jako ekologiczną herbatkę kupisz również na Medonet Market. Polecamy też Pukka Clean Matcha Green - zieloną herbatę z matchą wzbogaconą o korzeń mniszka. Oprócz korzenia możemy również wykorzystać świeże liście mniszka i przyrządzić z nich wiosenną sałatkę lub sok o działaniu moczopędnym. Natomiast z suszonych liści można przygotować napar, a z kwiatów wino lub syrop. Syrop z kwiatu mniszka z witaminą C marki Herbapol kupisz w atrakcyjnej cenie na Medonet Market. Korzeń mniszka dostępny jest też w postaci suplementów. Takim preparatem są kapsułki z wyciągiem z korzenia mniszka lekarskiego, które znajdują się w ofercie Medonet Marketu. Wypróbuj również ekologiczny sok z mniszka lekarskiego, który działa kompleksowo na organizm. Korzeń mniszka zawiera glikozydy, triterpeny, sterole, olejki lotne, cholinę, asparaginę, inulinę. Związki te wspomagają pracę wątroby i działają na procesy trawienne oraz na prawidłowe funkcjonowanie pęcherzyka żółciowego. Dodatkowo usuwają z organizmu toksyny. Napój z mniszka obniża ciśnienie, cholesterol oraz poziom cukru we krwi. Na Medonet Market znajdziesz Alkaline Herbs Bio Yogi Tea - herbatę ziołową, w której składzie znajduje się mniszek lekarski. Odkryto, że zastosowanie tej rośliny pomaga w leczeniu biegunek, dny moczanowej, a także chorób pęcherza. Indianie natomiast wytwarzają z niego napar i stosują przy leczeniu nerek, zgagi czy niestrawności. Ponadto działa on wspomagająco na trawienie ciężkostrawnych posiłków. Spożywanie mniszka lekarskiego nie ma skutków ubocznych, nie udokumentowano działań toksycznych po zjedzeniu samego mniszka, czy preparatów stworzonych na jego bazie. Uważać na niego powinny jednak osoby cierpiące na wrzody żołądka oraz zapalenie żołądka, ponieważ może on spowodować nadprodukcję kwasu żołądkowego. Przyjmowanie preparatów ziołowych najlepiej skonsultować z lekarzem lub farmaceutą, ponieważ dobór odpowiedniego preparatu roślinnego wymaga równie dużej wiedzy, co w przypadku preparatu chemicznego. Należy pamiętać, że tego typu preparaty mogą wchodzić w interakcje z przyjmowanymi lekami, stanowiąc zagrożenie dla naszego zdrowia. Niektóre preparaty ziołowe mogą wywoływać bardzo silne działanie, dlatego należy przestrzegać wszystkich zaleceń i ograniczeń podanych przez producenta. Szczególną ostrożność przy ich stosowaniu muszą zachować kobiety w ciąży i matki karmiące. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. Teraz z e-konsultacji możesz skorzystać także bezpłatnie w ramach NFZ. Korzeń mniszka medycyna naturalna ziołolecznictwo zioła herbata z mniszka syrop z mniszka roślina lecznicza witaminy i minerały dieta inulina trawienie zgaga niestrawność Syrop z mniszka - przepis na syrop, właściwości lecznicze, zastosowanie. Dlaczego warto pić syrop z mniszka? Mniszek lekarski (Taraxacum officinale) jest niewielką rośliną z rodziny astrowatych, pospolicie porastającą tereny naszego kraju i znaną chyba przez wszystkich... Syrop z mniszka lekarskiego Syrop z mniszka to specyfik o działaniu przeciwzapalnym i przeciwwirusowym. Bardzo często stosowany jest w przypadku bólu gardła, a także kaszlu. Doskonale... Mniszek lekarski - właściwości i zastosowanie. Na co pomaga syrop z mniszka lekarskiego? Mniszek lekarski lub mniszek pospolity to powszechnie występujący chwast, który od dawna znany jest w medycynie ludowej i wykorzystywany do zapobiegania różnym... Mniszek lekarski - wygląd, właściwości, działanie Mniszek lekarski to pospolita roślina porastająca łąki, polany, trawniki, pobocza dróg. Jest uważana za uciążliwy chwast, gdy rośnie na zadbanym trawniku.... Topinambur - pochodzenie, właściwości, zastosowanie w kuchni Topinambur, czyli słonecznik bulwiasty, jest rośliną, która szturmem podbija kuchnie wszystkich zainteresowanych zdrowym stylem życia i wartościową dietą.... Skorzonera - jak smakuje? Wartości odżywcze i właściwości prozdrowotne. Przepisy ze skorzonerą Skorzonera, nazywana też wężymordem oraz czarnym korzeniem lub zimowymi szparagami, to warzywo zyskujące obecnie na popularności. Skorzonera jest bogatym źródłem... Asecurin - wskazania, dawkowanie, działanie Stres, niewłaściwa dieta, choroby, częste wyjazdy czy zmiany pogody mogą wpłynąć niekorzystnie na stan naszego organizmu. Po okresie antybiotykoterapii, przy... Kawa zbożowa - właściwości, zalety, wady Kawa zbożowa wielu osobom kojarzy się ze smakiem dzieciństwa. Nadal podaje się ją w przedszkolach. Pomimo tego, że z wiekiem zmieniamy swoje upodobania w kierunku... Inulina – wielocukier o szerokim zastosowaniu Mało kto wie, że inulina jest wielocukrem o prozdrowotnych właściwościach. Jak się okazuje – nie tylko pomaga schudnąć, ale także pozytywnie wpływa na obniżenie...
\n\n korzeń mniszka lekarskiego forum
Wyjaśnia, że już badali ekstrakt z mniszka lekarskiego u zwierząt i nie znaleźli widocznej toksyczności ani wadliwego działania tkanek. badania na ludziach wyniki te były tak zachęcające, że teraz złożyły wniosek o zatwierdzenie kliniczne od Health Canada, aby rozpocząć badania na ludziach, które mogą trwać od 6 miesięcy do
HealthyLifestyle30 8 maja 2020, 15:43 Witajcie, chcialabym zaczac pic herbate z korzenia mniszka lekarskiego . W mojej rodzinie byly i sa przypadki nowotworow, a mniszek podobno ma wlasciwosci antynowotworowe , wiec chcialabym sie troche uodpornic . Zalaczam zdjecia tego co wyglada na mniszka , prosze o opinie :) Cllio 8 maja 2020, 15:50 Borze zielony, mlecz to potoczna nazwa mniszka. To to samo. Dołączył: 2017-02-18 Miasto: Liczba postów: 723 8 maja 2020, 15:56 . Edytowany przez Gramatyka 8 maja 2020, 15:57 HealthyLifestyle30 8 maja 2020, 16:07 prosze sprawdzic w internecie, ja tez tak myslalam jak Pani MalaMokka 8 maja 2020, 16:08 Borze zielony, mlecz to potoczna nazwa mniszka. To to zaczniesz takie pierdoły gadać zweryfikuj swoją wiedzę, a nie forum zasmiecasz. Tak, to jest mniszek lekarski. Mlecz ma jedną zdrewniałą łodygę i na niej osadzone są kwiaty. LastTime2018 Dołączył: 2018-07-04 Miasto: Liczba postów: 2 8 maja 2020, 16:10 dziekuje bardzo za odpowiedz, chcialam sie upewnic :) LastTime2018 Dołączył: 2018-07-04 Miasto: Liczba postów: 2 8 maja 2020, 16:12 MalaMokka napisał(a):Cllio napisał(a):Borze zielony, mlecz to potoczna nazwa mniszka. To to zaczniesz takie pierdoły gadać zweryfikuj swoją wiedzę, a nie forum zasmiecasz. Tak, to jest mniszek lekarski. Mlecz ma jedną zdrewniałą łodygę i na niej osadzone są bardzo za odpowiedz , chcialam sie upewnic :) Dołączył: 2010-11-03 Miasto: Ibiza Liczba postów: 15304 8 maja 2020, 16:21 A mniszek rosnie tak dziko i ma bardzo grube, twarde i ciezkie do wyrwania korzenie? Czy to jakis inny chwast? Dołączył: 2014-03-31 Miasto: Olsztyn Liczba postów: 8289 8 maja 2020, 16:26 wychodzi na to, że ja w życiu mlecza nie widziałam. serio-same mniszki Edytowany przez SoonYouWillDie...AndThanWhat 8 maja 2020, 16:29 MalaMokka 8 maja 2020, 18:08 Balonkaa napisał(a):A mniszek rosnie tak dziko i ma bardzo grube, twarde i ciezkie do wyrwania korzenie? Czy to jakis inny chwast? Mniszek to to co właśnie rośnie praktycznie wszędzie. Korzenie ma mocne krótkie i grube i ciężko je wyrwać, bo góra jest delikatna i zazwyczaj się urywa bez korzenia
Syrop z mniszka lekarskiego jest na suchy i mokry kaszel, miód z mniszka ma właściwości przeciwzapalne, herbata z mniszka, korzeń z mniszka, liście z mniszka, pąki mniszka, kwiat mniszka lekarskiego (tzw. kwiat mlecza) to same dobrodziejstwa, o których warto wiedzieć, aby w naturalny sposób pomóc sobie i bliskim.

Niedawno internet obiegła informacja o tym, że korzeń mniszka lekarskiego leczy raka. Sprawa stara jak świat, czytałem o tym już ponad 10 lat temu, ale teraz wyszły jakieś nowe badania i świat oszalał. Wiele osób stoi przed perspektywą szukania alternatywnego leku – czasem dlatego, że słyszą wyrok śmierci, a czasem po prostu chcą zwiększyć swoje szanse. Dlatego myślę, że warto rozbić na czynniki pierwsze doniesienia o mniszku, po to chociażby by łatwiej było uświadomić sobie, jak długa droga prowadzi od takiego badania jakie miało miejsce do twierdzenia „mamy coś, co pomaga”. Sugerowałbym, żeby mieć ten wpis przed oczami za każdym razem, gdy słyszy się o kolejnym ziele „skuteczniejszym od chemioterapii” czy o spisku koncernów ukrywających „cudowny lek”.Temat podjęty nie bez powodu – na forum zgłosił się człowiek z opornym na chemię czerniakiem w IV stadium, z przerzutami do serca. Wyszukuję dla niego te zioła i terapie, które mają jakiś sens, jako że ortodoksyjna medycyna nic już nie ma do zaoferowania. Przy okazji trafiłem na tego nieszczęsnego mniszka. Wierzę, że uda się temu człowiekowi pomóc – o ile będzie się twardo trzymał tych metod, które mają jakieś potwierdzenie naukowe. Jest całe mnóstwo terapii, które nigdy nie zostały przebadane do końca – przedłużały życie zwierząt, czasem całkowicie je leczyły, ale nie dało się znaleźć sponsora badań na ludziach. Trzymanie się takich rzeczy to najlepsze, co można zrobić. Niestety, w internecie mamy tysiące oszustów albo po prostu zwykłych głupków, przekonanych, że oni WIEDZĄ jak leczyć – bo przeczytali jakiegoś bloga albo jakąś jedną książkę. I namawiają chorego do swoich metod, nie potrafiąc ich niczym uzasadnić. Zainteresowani mogą śledzić historię na forum – sam jestem ciekaw, jak to się dobra, wracajmy do mniszka. A może najpierw tytułem wstępu – jak wyglądają badania nad takimi lekami? W dużym uproszczeniu, mamy trzy fazy. Pierwsze jest badanie in vitro. Do probówki z komórkami nowotworowymi wlewamy interesującą nas substancję, jeśli jesteśmy uczciwi to obok pływają zwykłe komórki. Jeśli widzimy, że padły komórki nowotworowe, a zwykłe przeżyły – już jest coś, mamy pewien większość „cudownych terapii”, o których czytamy w internecie, to własnie pozytywne wyniki tej pierwszej fazy badań. Niestety, bardzo, bardzo niewielki odsetek substancji działających w probówce zadziała w fazie drugiej. Dlaczego?Odpowiedzią jest takie skomplikowane słówko: „farmakokinetyka”. Jeśli zażyjemy jakiś lek, to po pewnym czasie przechodzi on do krwi. a potem się w niej przez jakiś czas utrzymuje. I tu mamy pierwszy problem z mniszkiem. Co z tego, że zanurzone w nim komórki nowotworowe umierały, skoro możemy go w ogóle nie przyswoić, może te substancje, które działają – nie wchłaniają się w przewodzie pokarmowym?Drugi aspekt farmakokinetyki – okres półtrwania. Niektóre substancje błyskawicznie znikają z krwi, niszczone przez wątrobę lub filtrowane przez nerki. Czasem stosuje się różne sztuczki, by temu zapobiec. Przykład z metod „naturalnych”, kurkuma – bierze się razem z nią ekstrakt z czarnego pieprzu, który blokuje enzym w wątrobie odpowiedzialny za rozkład kurkuminy. Dzięki temu poziom we krwi utrzymuje się o wiele dłużej, a co za tym idzie – kurkuma działa wielokrotnie jeśli to wszystko dostanie się do krwi, wcale nie oznacza to, że znajdzie się w okolicy guza. Niektóre substancje nie przekraczają bariery krew-mózg, inne z kolei nie są wchłaniane przez wiemy, jaki jest okres półtrwania substancji aktywnych mniszka lekarskiego, nawet jeśli dostaną się one do krwi. Może znika on po kilku minutach?No dobra, załóżmy, że mamy szczęście – mniszek przeszedł do krwi, nie jest szybko niszczony ani filtrowany. Pojawia się problem stężenia. Widziałem badania, w których „udowodniono”, że ekstrakt z czystka zabija bakterie boreliozy. Ludzie zaczęli to kupować na potęgę. Nikt jednak im nie powiedział, że w badaniu użyto horrendalnych stężeń – musieliby zjeść kilka kilogramów zioła, by uzyskać podobne w organizmie, co oczywiście nie udałoby się z innego powodu, a mianowicie:Toksyczność. W probówce można zabić komórki nowotworowe wszystkim. Najprostsza metoda, nalać do środka domestosa. I co z tego, że guz zniknie, skoro razem z nim zniknie pacjent? Tu właśnie kryje się sekret znakomitej większości „cudownych” ziół, które „zabijają więcej komórek nowotworowych niż chemioterapia”. Czystek zabiłby pacjenta długo przed osiągnięciem ułamka stężenia wymaganego do zabicia bakterii. Pewną odpowiedź da wrzucenie do probówki normalnych komórek, ale to że przeżyje jakaś jedna komórka nie oznacza, że nie wystąpi obrzęk mózgu czy wstrząs jeszcze kwestia przygotowania preparatu. Znowu wracając do tego czystka – w badaniu użyto specjalnie przygotowanego ekstraktu olejków eterycznych. Herbata w ogóle nie działała. Czym innym jest dostępny w aptece sok z dziurawca, a zupełnie inne działanie ma jego wyciąg alkoholowy. W badaniu użyto wodnego wyciągu z korzenia przyjrzeć się badaniu nad naszym zielskiem: początek – dawka. Co prawda bardzo dokładnie opisano, w jaki sposób tworzono ekstrakt, ale ktoś zapomniał dodać, z jakiej konkretnie ilości surowca go uzyskano. Dawki użyte w badaniu (i skuteczne) wynosiły od 1 do 10 mg/ml, przy czym dla jednej z linii komórkowej dopiero stężenie 10 mg/ml dało razie nie jest źle – 1 mg na ml to 1 gram na litr, najprymitywniejszy przelicznik 1:1 mówi nam, że 70 kg człowiek musiałby wypić 70 gramów ekstraktu, albo 700 dla uzyskania najwyższego stężenia. Dużo, ale nie są to już setki czy tysiące litrów, jak w przypadku innych „cudownych” substancji. Niemniej te prymitywne przeliczniki rzadko kiedy są prawdziwe, przyjrzyjmy się nieco że bardzo wiele osób będzie zainteresowanych tym, jak przekłada się stężenie substancji aktywnych we krwi w stosunku do ilości zjedzonego korzenia. Każda substancja obecna w mniszku będzie inaczej się wchłaniać, ale można zaryzykować bardzo, bardzo ostrożne założenie, że będzie to zbliżone do innych flawonoidów. Na przykładzie dwóch z nich spróbuję ocenić, jak to może wyglądać w przypadku mniszka, ale ostrzegam, że w rzeczywistości różnice mogą być nawet rzędu kilkuset razy: 123 mg hesperetyny zwiększyło jej stężenie we krwi do do 325 nmol/l, podczas gdy spożycie 29 mg naringeniny zwiększyło jej stężenie do 112 nmol/l. Dość podobne wyniki, weźmy hesperetynę. Jej masa molowa to ~300 gramów na mol. Mamy około 1000 nanogramów na litr, 1 mikrogram. Dążymy do stężeń w miligramach, więc trzeba niestety dodać trzy zera. Już mamy 123 gramy hesperetyny, które trzeba zjeść, by uzyskać stężenie 1 mg/l. Komórki nowotworowe ginęły przy 5 mg, mnożymy razy 5, pi razy drzwi 600… no tak, jeszcze musimy zamienić litry na mililitry. 600 KILOGRAMÓW, które trzeba zjeść, by uzyskać stężenie jak w badaniu w którym ginęły komórki ale może lepsze wyniki da się uzyskać sprawdzając wzrost stężenia zaraz po spożyciu, weźmy badanie gdzie jest mniej liczenia i mniejsze ryzyko, że pomylę się o trzy zera: mg hesperetyny w pokarmie o najlepszej biodostępności spowodowało krótkotrwały wzrost jej stężenia we krwi do wartości ~300 ng/ml. Tu mamy dużo prościej, bo podano wyniki w gramach na mililitr. Jedząc 1000 mg (1 gram), będziemy mieć 3000 ng/ml, czyli 3 mcg/ml. Dalej musimy to pomnożyć razy 1000, ale mamy „realniejsze” wartości jednego kilograma. Mam nadzieję, że to pozwala spojrzeć z odpowiedniej perspektywy na wyniki tych badań i zrozumieć, że aby mniszek faktycznie leczył – trzeba znaleźć substancję, która działa, po czym wyprodukować jej koncentrat, który być może będzie można okazji prosiłbym, żeby ktoś kto zna się na tym nieco lepiej ode mnie sprawdził te obliczenia. Wracamy do analizy badania:Czy sprawdzano toksyczność dla normalnych komórek – owszem, przeżyły nienaruszone, nawet przy najwyższych mamy coś, co – pod warunkiem, że uda się utrzymać tego stężenie w okolicy guza takie, jak w badaniu – wyrżnie w 48 godzin połowę jego komórek. W praktyce klinicznej wyszukuje się tę substancję, która zadziałała, podaje się choremu w postaci kroplówki, uzyskując bardzo wysokie stężenia – tak własnie wygląda chemioterapia. Na początek jednak przeprowadza się próby na też drugie badanie: razem sprawdzono prawdziwego mordercę – raka trzustki. chorobę mającą 100% śmiertelności. Tak, 100% – nigdy nikogo nie udało się jeszcze z niej wyleczyć jeśli zaczęła dawać objawy, w każdym razie nie z użyciem metod oficjalnych, te nieoficjalne nawet jak miały sukcesy, nigdzie nie zostały one opisane. W badaniu użyto stężeń od 0,5 mg/ml do 7,5 mg/ml. Nie dość, że komórki były zabijane, to na dodatek „zapamiętywały” sygnał do popełnienia samobójstwa, nawet po tym, jak ekstrakt z mniszka został usunięty. Tutaj podobnie, nie było żadnego negatywnego wpływu na zwykłe, zdrowe komórki. Tak, zgadza się – dużo ponad 90% komórek zostało zabitych przy najwyższym stężeniu, utrzymywanym przez kilka oznacza to, że mamy „lek na raka”? Niekoniecznie. Jak pisałem, jest bardzo wiele niewiadomych. Czy uda się wprowadzić do organizmu taką ilość, nie zabijając go? Czy uda się utrzymać na tyle długo, by miało to jakiś efekt? Czy substancja aktywna dotrze do komórek nowotworowych?W związku z tym absolutnie niedopuszczalne jest twierdzenie, że jedząc korzeń mniszka wyleczymy nowotwór. Ale równie niedopuszczalne jest mówienie, że takie coś na pewno nic nie da. Nie znamy farmakokinetyki jego substancji aktywnych, może się okazać, że są one koncentrowane w okolicach guzów, dając bardzo wysokie stężenia. Ale może też okazać się, że nawet jedząc 10 kg korzenia dziennie, nie uzyskamy nawet minimalnego stężenia niezbędnego do wywołania efektu. Może trzeba będzie poczekać, aż ktoś wyizoluje aktywną substancję, opracuje w formie wlewu, taki wlew z reguły zawiera też inne substancje – zwiększające wchłanianie właśnie przez guz, zmniejszające niszczenie ich przez wątrobę czy wydzielanie przez takie badania przynoszą zaskakująco dobre efekty, tutaj na przykład ekstrakt z zielonej herbaty, spożywany przez myszy w pokarmie, okazał się skuteczniejszy od chemioterapii: ekstraktu z zielonej herbaty stosowane w badaniach potrafiły być naprawdę bardzo duże, przez co ich stosowanie w domowej terapii byłoby dość trudne, ale tu jest badanie, w którym obecne w diecie w ilości 10% tanie jak barszcz mielone siemię lniane zmniejszyło tempo wzrostu czerniaka o 63% jednak bardzo wiele badań, w których coś, co bardzo obiecująco wyglądało pod mikroskopem, w ogóle nie radziło sobie w – tak, warto jeść korzeń mniszka, gdy jest się pacjentem onkologicznym, jako że jest relatywnie mało szkodliwy (a nawet zdrowy) i śmiesznie tani, ale trzeba pamiętać, że ma on duży wpływ na działanie chemioterapii, którego nie sposób tu opisać, jako że na każdy lek wpłynie to inaczej. Jakby kogoś interesowały szczegóły – zmniejszy się aktywność CYP1A2 oraz CYP2E, natomiast nie powinno wpłynąć na aktywność CYP2D oraz CYP3A, tak przynajmniej było u gryzoni. Prowadzący lekarz będzie wiedział, co to znaczy i czy wpłynie na te „normalne” leki, które wolno jednak opierać się na nim jako na „cudownym leku”, bo szanse na to, że mniszek faktycznie zadziała gdy się go po prostu zje są bardzo niewielkie. Musiałby zostać spełnionych naprawdę bardzo dużo założeń, kto wie, może koncentruje się w guzach, może jest akumulowany przez komórki… jest jednak o wiele, wiele większe prawdopodobieństwo, że mniszek nic nie da, może w przyszłości, gdy zostaną opracowane bardzo mocne koncentraty do wlewów dożylnych… Są inne zioła, które przeszły z powodzeniem drugą fazę – faktycznie pomogły zwierzętom, gdy podano im je do zjedzenia. W dalszym ciągu może się okazać, że w organizmie człowieka zachowają się inaczej, ale tutaj prawdopodobieństwo, że coś dadzą, jest o niebo nie jest ukrywane, nie ma żadnego „cudownego środka”, który można kupić w zielarskim czy zebrać na łące, komórki nowotworowe ginęły przy stężeniach nie do uzyskania drogą normalnej suplementacji – mowa tu o konieczności zjadania kilkuset kilogramów korzenia mniszka dziennie. Faktem jest, że powinno się go dokładnie przebadać, wyizolować to, co działa, wyprodukować na tej bazie

7UE6T. 306 25 258 187 118 237 218 246 130

korzeń mniszka lekarskiego forum